czwartek, 29 listopada 2012

przeprowadzka

Kolejna przeprowadzka, tym razem blogowa. Niestety serwis wordpress znudził mnie i wkurzył tym, że wszelkie zmiany wizualne w szacie graficznej bloga są płatne, podobnie jak wszystkie inne fajne opcje. A że co jakiś czas odczuwam potrzebę zmian i własnoręcznego ingerowania w bebechy bloga, cóż, teraz jestem tu,a nie tam. Trochę szkoda, fakt, bo kawał historii tam zostawiam, ale blogspot wydaje się nieco bardziej przystępnym i przyjaznym serwisem. Obym nie zmieniła szybko zdania.. Trochę potrwa, zanim wszystko doprowadzę do porządku, proszę więc o cierpliwość i zmianę mojego adresu w swoich linkach. Pozdrawiam,
chwilowa
(czasem irytacja)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz